Pesni.guru - сайт для Гуру
Idę sobie zamaszyście i opada ze mnie życie jak jesienne liście.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zieleń i żeby liściom było wietrznie.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zieleń i żeby sercu było bezpiecznie.
Jakie liście? Dębu, brzozy, topoli, ale to boli. To boli.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zieleń i żeby liściom było wietrznie.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zieleń i żeby sercu było bezpiecznie.
Chcę uciec, wiem to brzmi naiwnie. Chcę uciec choćby na pustynię.
Jesteś zmęczony? Tak. To minie.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zieleń i żeby liściom było wietrznie.
Ja nie chcę wiele, Ciebie i zieleń i żeby sercu było bezpiecznie.
Pogodzi nas niepogodzonych słońce gdy pierwszy raz nie wzejdzie.
Jesteś zmęczona? To przejdzie.
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1